Zapomnij o pierogach w kuchni polskiej. Przekonałam się, jak smakuje współczesna gastronomia. Niepowtarzalne smaki mają zaskoczyć turystów

Anna Daniluk
Jedną z porcji degustacyjnych była babeczka wypełniona groszkiem zielonym o orzeźwiająco-słodkim smaku.
Jedną z porcji degustacyjnych była babeczka wypełniona groszkiem zielonym o orzeźwiająco-słodkim smaku. Anna Daniluk
Na zaproszenie Polskiej Organizacji Turystycznej wzięłam udział w śniadaniu prasowym w warszawskiej restauracji Epoka poświęconym promowaniu polskiej gastronomii poprzez restauracje wyróżnione i odznaczone gwiazdkami przewodnika Michelin. Gospodarze przedstawili bogactwo kuchni polskiej, czerpiąc ze starych przepisów i lokalnych produktów. Dowiedz się, dlaczego turystyka kulinarna jest ważna dla Polski.

Restauracja Epoka w Warszawie zdobyła wyróżnienie przewodnika Michelin za innowacyjne podejście do gotowania i elegancję. Tradycyjne dania zyskują nowoczesną i zaskakującą formę. Z pewnością z trudem odtworzyłabym ją w domowych warunkach. Na zaproszenie Polskiej Organizacji Turystycznej miałam okazję spróbować ponad 14 porcji degustacyjnych na bazie lokalnych produktów. W menu zauważyłam mapkę wskazującą miejsce pochodzenia konkretnego składnika oraz rok pochodzenia przepisu, który był punktem wyjścia do stworzenia dania. To uświadamia, jakie bogactwo tkwi w naszych regionalnych gospodarstwach.

Polska kuchnia to nie tylko pierogi

Polska Organizacja Turystyczna chce pokazać kuchnię polską w szeroki i nowoczesny sposób. Wyjść poza schematy i stereotypowe myślenie o bigosie i pierogach. Przewodnik Michelin — jak twierdzi POT — ma być wisienką na torcie polskiej gastronomii i pomóc budować ofertę kulinarną dla turystów z całego świata.  Dlatego restauracja Epoka, korzystając z np.: polskich raków z Jezierzan, ogórków z Hajnówki, wołowiny i cielęciny z Włodawy oraz dziczyzny ze Zwierzyńca wpisuje się w misję polskiej dyplomacji kulinarnej.

Korzystanie z lokalnych składników potrafi wyróżnić kuchnię polską na tle innych kuchni międzynarodowych.
Korzystanie z lokalnych składników potrafi wyróżnić kuchnię polską na tle innych kuchni międzynarodowych.
Anna Daniluk

Co jadłam w restauracji Epoka?

Ugoszczono mnie ponad 14 porcjami degustacyjnymi. Zastępca szefa kuchni Jakub Pawłowski z zaangażowaniem opowiadał o każdym detalu. Każdy element dania był wykonany z precyzją i prawdziwym kunsztem. Dania miały złożony smak i sposób przygotowania, aż trudno odtworzyć z pamięci ich nazwy, ale ich smak i przewodnie składniki zapadną w pamięci na długo.

Na początku podano mi kompot na lodzie z ostrygą.  Następnie pstrąga ze słodkim sosem z delikatną  mizerią z ogórków. Kolejno kelnerzy donosili chleb z popiołem na sianie z masłem, babeczką z grochu, szparagiem, siekanym kotletem cielęcym z kawiorem i zestaw rakowy z zupą rakową.

Chleb z popiołem na sianie to prosty, ale aromatyczny wypiek.
Chleb z popiołem na sianie to prosty, ale aromatyczny wypiek.
Anna Daniluk

Kolejną przystawką była zupa grzybowa z kurek zwana polewką i pączek z truflą (tartuffole). Na pożegnanie podano wety, czyli poczęstunek gospodarza sygnalizujący koniec posiłku:

Kulinaria

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
  • galaretkę hibiskusową o posmaku jeżyn,

  • krówka w jadalnym celofanie ze skrobi ziemniaczanej.

Mogłam pominąć wiele detali, ale każdemu towarzyszyła niebywała finezja i pomysłowość.

Pełny umamicznego smaku był pączek z polską truflą.
Pełny umamicznego smaku był pączek z polską truflą.
Anna Daniluk

Turystyka kulinarna to zysk dla gospodarki

Ze spotkania prasowego dowiedziałam się, że Polska Organizacja Turystyczna prowadzi szerokie działania globalne i lokalne, aby przedstawić polską ofertę kulinarną. Współpraca z przewodnikiem Michelin ma wzmocnić pozytywne postrzeganie Polski, jako kraju wartego odwiedzenia. Goście korzystający z oferty gastronomicznej danego miast korzystają też z innych atrakcji turystycznych. Zaciekawiła mnie informacja, że aż 71% podróżujących wydałoby więcej pieniędzy, opierając się na rekomendacjach Michelin, średnio o około 40 euro.

Co więcej, restauracje będące w przewodniku Michelin mają średni wzrost gości o 40% i stają się rozchwytywane na kilka miesięcy.  Mam nadzieję, że polska turystyka kulinarna będzie rozkwitać i zachęcać do skorzystania z jej oferty zarówno rodaków, jak i obcokrajowców.

Zobacz także inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakuchni.pl Strona Kuchni