Mini pączki budyniowe to hit karnawału. Oto przepis na ciasto bez dodatku drożdży. Te mięciutkie pączki zrobisz w mgnieniu oka

Karolina Głogowska
Szybkie pączki do zrobienia w kilka chwil
Szybkie pączki do zrobienia w kilka chwil Getty images/zdjęcie ilustracyjne
Sekretem delikatnych mięciutkich minipączków jest ugotowany budyń, który dodajemy do ciasta. Dzięki niemu pączki są delikatne jak chmurka, pachną wanilią i rozpływają się w ustach. Nie trzeba nawet dodawać do nich drożdży, więc przygotowanie zajmuje dosłownie kilka chwil. Możesz się nimi zajadać przez cały karnawał 2025.

W skrócie

Pączki z przepisu, który mam dziś dla ciebie, są niewielkie i mięciutkie, idealne na jeden kęs. Choć w wielu przepisach do ciasta na pączki dodaje się budyń w proszku, tutaj używamy budyniu ugotowanego. Dzięki temu minipączki są wyjątkowo delikatne w środku. Smakują tak pysznie, że raczej nie poprzestaniesz na jednej porcji, ale od czego jest karnawał? Minipączki z budyniem możesz smażyć nawet codziennie, bo ich przygotowanie zajmuje kilka chwil. Dużym ułatwieniem jest fakt, że nie musimy dodawać do ciasta drożdży, a więc nie czekamy aż wyrośnie, tylko smażymy od razu.

Minipączki budyniowe – przepis na karnawałową przekąskę

Czas przygotowania: 30 minut.
Porcja: 40 minipączków.
Poziom trudności: średni.

Składniki:

  • 500 ml mleka,
  • opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego,
  • 3 duże jajka,
  • 2 szklanki mąki,
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • 3/4 szklanki cukru,
  • 3 łyżki spirytusu,
  • sól,
  • 500 ml oleju do smażenia,
  • cukier puder do posypania.

Jak przygotować minipączki budyniowe?

Sposób przygotowania:

  1. Najpierw ugotowałam budyń wg przepisu na opakowaniu, zużywając do niego 500 ml mleka i czubatą łyżkę cukru.
  2. Do nieco przestygniętego budyniu dodałam resztę cukru, jajka i spirytus. Wymieszałam.
  3. Osobno wymieszałam mąkę, proszek do pieczenia i sól.
  4. Suche składniki dodałam do masy budyniowej i ponownie wymieszałam.
  5. Ciasto powinno być gęste, ale może pozostać nieco grudkowate.
  6. W dużym garnku rozgrzałam olej. Sprawdziłam, czy temperatura jest odpowiednia, wrzucając odrobinę ciasta – powinno zacząć się od razu smażyć.
  7. Na rozgrzany olej wrzucałam małe kulki ciasta i smażyłam, aż zrobiły się rumiane.
  8. Usmażone pączki wyłożyłam na talerz z papierowym ręcznikiem. Przed podaniem posypałam cukrem pudrem. Możesz także polać je lukrem.

Kulinaria

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kuchni codziennie. Obserwuj StronaKuchni.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakuchni.pl Strona Kuchni