W skrócie:
W internecie znajdziesz wiele przepisów na sernik alpejski, ale ten jest zdecydowanie najprostszy. Przede wszystkim dlatego, że nie musisz robić go na biszkoptowym spodzie. Wystarczy użyć herbatników. Dzięki temu mamy pyszne i łatwe ciasto bez pieczenia, które wystarczy schłodzić w lodówce. Uprościłam także sposób przygotowania masy kajmakowej. Łączę ją z serem z wiaderka, dzięki czemu jest lżejsza i bardziej zwarta, a smakuje równie dobrze. Po wyjęciu z lodówki, sernik alpejski dobrze się kroi i przepięknie wygląda. Jest nieziemsko pyszny. Wspaniale smakuje w połączeniu z mocną, popołudniową kawą. Jako sernik na zimno idealnie sprawdzi się w upały. Choć dodajemy do niego kajmak, to całość jest lekka i nie za słodka, dzięki temu, że powstaje na bazie twarogu sernikowego z wiaderka. Wypróbuj przepis na ten ciekawy sernik na zimno.
Sernik alpejski – najprostszy przepis
Czas przygotowania: 30 minut + chłodzenie ciasta
Porcja: średnia blacha
Poziom trudności: łatwe
Składniki:
1 kg twarogu sernikowego z wiaderka,
szklanka mleka,
4 łyżki cukru pudru,
3 łyżeczki żelatyny,
opakowanie cukru wanilinowego,
puszka kajmaku,
100 ml ajerkoniaku.
Dodatkowo:
300 g herbatników,
4 łyżki masła,
100 g czekolady deserowej,
100 ml śmietanki 30%.
Jak zrobić sernik alpejski bez pieczenia?
Herbatniki zmieliłam mikserem na piasek.
Masło rozpuściłam w rondelku, wymieszałam z herbatnikami.
Formę wyłożyłam papierem, ułożyłam spód z herbatników i ugniotłam.
Zabrałam się za przygotowanie masy serowej. Żelatynę zalałam odrobiną ciepłego mleka i odstawiłam, żeby napęczniała.
W tym czasie zmiksowałam twaróg sernikowy z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym. Dodałam żelatynę i jeszcze raz zmiksowałam.
¾ masy serowej przełożyłam na spód z herbatników i wstawiłam do lodówki.
Do pozostałej części dodałam ajerkoniak. Powoli miksując, dodawałam po łyżce kajmaku.
Masę kajmakową wyłożyłam na masę serową. Wstawiłam ciasto do lodówki na trzy godziny.
Przygotowałam prostą polewę czekoladową. Czekoladę rozpuściłam w rondelku ze śmietanką i zostawiłam do przestudzenia.
Polewą polałam gotowy sernik alpejski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kuchni codziennie. Obserwuj StronaKuchni.pl!
Kulinaria
