W skrócie
Wędzony łosoś jest królem moich śniadań. Do tego gorąca kawa, która parzy język, chrupiące pieczywo i sałata. Takie poranki kocham najbardziej, ale coraz rzadziej sobie na nie pozwalam. Bo łosoś do tanich nie należy. Jak znaleźć kompromis, by nie zbankrutować, a nadal rozkoszować się smakiem? Pasta z brzuszków łososia to jeden z takich właśnie przepisów.
Pasta z brzuszków łososia to patent nie tylko ekonomiczny, ale i najprostszy z możliwych. Ze sklepu musicie przynieść jedynie kremowy serek do pieczywa. Najlepszy będzie klasyczny serek śmietankowy, a pastę będziecie mogli doprawić tak, jak najbardziej lubicie. Serek ziołowy też będzie ok. Zrezygnujcie z majonezu – tak będzie nie tylko zdrowiej, ale i mniej kalorycznie, bo same brzuszki są dość tłuste.
Pasta z brzuszków łososia – przepis na śniadanie
Liczba porcji: dla 4-6 osób.
Czas przygotowania: 15 minut.
Składniki:
- 100 g wędzonych brzuszków z łososia obranych,
- 100 g serka kanapkowego śmietankowego,
- 20 g białej części pora 7-8 centymetrów,
- 2 łyżki posiekanego koperku,
- 1 łyżeczka soku z cytryny,
- 1/2 otartej skórki z cytryny,
- sól,
- świeżo mielony pieprz.
Jak zrobić pastę z brzuszków łososia?
Przygotowanie:
- Łososia drobno posiekaj i przełóż do miski. Skrop sokiem z cytryny.
- Dodaj serek śmietankowy, koperek i drobno posiekanego pora. Dokładnie wymieszaj.
- Dopraw solą i pieprzem.
- Podawaj na grzankach ozdobione świeżym ogórkiem.
Zobacz także: Śledzie z orzechami włoskimi na imprezę. Przepis na Boże Narodzenie i sylwestra. Przystawkę poleca Plate by Kate
Przyprawy do pasty
Do pasty z brzuszków łososia idealnie pasuje koperek, ale nie tylko. Pazura doda jej por, który jest łagodniejszy od cebuli. Por jest wyrazisty i doskonale podkreśla smak ryby. Często dodaję do pasty drobno posiekane ogórki konserwowe. Przyprawiam zwykle jedynie pieprzem, ewentualnie, jeśli brzuszki były mało słone, dodaję odrobinę soli. Doskonałą przyprawą do wędzonych ryb jest też różowy pieprz.
Zastosowanie brzuszków łososia
Brzuszki łososia są delikatne, mniej słone od plastrów wędzonego łososia a przede wszystkim – znacznie tańsze. Do tego, podobnie jak w filetach, pełno w nich kwasów omega-3 i omega-6, najlepszych strażników naszego serca i mózgu. Wykorzystuje je na wiele sposobów, na przykład do zapiekanek, makaronów albo zupy rybnej. I do śniadaniowej pasty oczywiście. Ważne, by nie kupować brzuszków w marketach i dyskontach – to towar niskiej jakości i z takich brzuszków wyrzucicie więcej, niż zostanie na talerzu. Dużo lepsze znajdziecie w sklepach rybnych albo u zaufanych sprzedawców.
Zobacz więcej przepisów od Kasi Nowickiej na blogu Plate by Kate. Możesz też obserwować jej profile na Facebooku i na Instagramie.
Zobacz także inne przepisy ze Strony Kuchni: