Jak wybrać najzdrowsze lody? Jakie składniki lodów są szkodliwe? Podpowiedzi od Katarzyny Bosackiej i dietetyczki Marty Adamiuk

Katarzyna Bosacka nie pierwszy raz prześwietla etykiety produktów spożywczych dostępnych w sklepach i wskazuje, które powinny cieszyć się szczególną uwagą. Do tej pory zajęła się między innymi majonezami i donutami Ekipy. Tym razem zainteresowała się sześcioma przykładami lodów waniliowych różnych firm, dostępnymi w popularnych dyskontach. Lody w swojej naturalnej wersji powinny być wykonane jedynie z:

• żółtek jajek,
• śmietanki,
• cukru,
• wybranego dodatku smakowego, np. ziaren wanilii.

Według Katarzyny Bosackiej dopuszczalnymi składnikami lodów są także:

• zamiast śmietanki - mleko,
• zamiast cukru - miód lub inna naturalna substancja słodząca.

Zaznaczyła też, że istnieje mnóstwo przepisów i metod przygotowania lodów. Można wybrać swój ulubiony.

- Niestety czasy loda na patyku za 30 groszy a nawet 2 zł minęły (chyba bezpowrotnie). Ale cieszmy się tym, co mamy. A mamy całe morze różnych smaków lodów, kształtów i... składów - napisała Katarzyna Bosacka w poście na Instagramie.

Z wpisu wynika, że im droższe lody, tym ich skład stawia na bardziej jakościowe składniki. W tańszych można spotkać mniej przyjazne dla zdrowia dodatki:

• syrop glukozowo-fruktozowy i cukier,
• odtworzone odtłuszczone mleko, czyli rozwodnione niesłodzone zagęszczone mleko,
• sztuczne aromaty,
• stabilizatory takie jak guma guar.

Katarzyna Bosacka na swoim profilu na Facebooku zamieściła dwie grafiki z rozpisanymi składami sześciu łatwo dostępnych lodów waniliowych w Polsce. Na obrazkach zaznaczyła na czerwono sztuczne składniki, które mają poprawić konsystencję, nadać aromat lub kolor mrożonym słodkościom.

W zestawieniu Katarzyna Bosacka zwróciła uwagę na mniej przyjazne dla zdrowia składniki w lodach.

• Lody Grycan – skład został poddany pod wątpliwość, z racji na obecność stabilizatorów (mączki chleba świętojańskiego, gumy guar) oraz aromatów.
• Lody Zielona Budka i Bracia Koral mają w składzie poza cukrem, syrop glukozowy, stabilizatory i aromaty.
• Lody Carte D’or nie są polecane przez Katarzynę Bosacką przez dodatek syropu glukozowo-fruktozowego i stabilizatorów,
• Lody Magnum zostały źle odebrane przez ekspertkę przez obecność syropu glukozowo-fruktozowego, syropu glukozowego, emulgatorów (E 471, E 442, E476), stabilizatorów (E 410, E 412, E 407) i aromaty.

Wpis Katarzyny Bosackiej wywołał poruszenie w internecie. Najczęściej zauważano, że skład lodów staje się lepszy wraz z wyższą ceną, jaką trzeba za nie zapłacić. Jedna z komentatorek dodała, że powszechnie dopuszczone do obrotu stabilizatory jej akurat szkodzą. Inni zarzekali się, że nie kupują lodów w dyskoncie tylko w osiedlowych budkach lub robią je sami.

- Ja blenduję owoce, które przelewam po zblendowaniu do foremek, później tylko do zamrażalnika i gotowe. Moje dzieci je uwielbiają – napisała internautka o imieniu Agata.

Wiele osób dodało, że mieli podobne refleksje jak Bosacka, gdy przeczytali w sklepach składy lodów na opakowaniach.

Marta Adamiuk, psychodietetyczka i autorka profilu na Instagramie "Jedz intuicyjnie", doradziła nam, na co zwracać uwagę, kupując w sklepie lody. Ważne jest oczywiście czytanie etykiet.

- Z lodami jest tak jak z każdym innym produktem. Im krótszy skład, tym lepiej. Wtedy jest najmniejsze ryzyko, że mogą pojawić się sztuczne dodatki, które źle wpłyną na nasze zdrowie. W lodach ważne jest to, aby w ich składzie znalazło się pełnotłuste mleko albo śmietanka. Unikajmy produktów, które udają ten smak, np. mleka w proszku albo odtwarzanego mleka – podpowiada Marta Adamiuk.

Trudno, by w lodach nie było cukru - przyznała ekspertka. Według niej, znacznie lepiej dla zdrowia będzie, gdy w składzie lodów znajdzie się cukier niż np. syrop glukozowo-fruktozowy. Wyjaśniła nam, że fruktoza jest składnikiem, który przez organizm człowieka jest ciężko trawiony. W zasadzie jest jedynym składnikiem, którego organizm ludzki nie przetwarza w postaci wyizolowanego składnika. Naturalna fruktoza przyjmowana w czasie spożycia owoców zmieszana jest np. z błonnikiem, który wspomaga trawienie.

- Cukier jako węglowodan zostaje szybko strawiony, dlatego lepiej, gdy znajduje się w lodach - wyjaśnia dietetyczka. - Najgorsze składy to takie, które mają wszystkie postacie cukru, w tym syrop glukozowy i syrop glukozowo-fruktozowy. Warto wiedzieć, że w lodziarniach pojawiają się też lody bez cukru. Najprawdopodobniej są słodzone alkoholami, czyli ksylitolem i erytrytolem. Nie dla każdego będzie to dobre rozwiązanie. W dużej ilości mogą działać przeczyszczająco, dlatego np. osoby z zespołem SIBO albo jelita drażliwego, czy problemami z trawieniem powinny ich unikać. Te alkohole mogą fermentować w żołądku i nasilać objawy - dodaje.

Byliśmy także ciekawi, czy emulgatory i stabilizatory (E), często spotykane w składzie lodów, są bardzo niekorzystne dla naszego zdrowia. Marta Adamiuk odpowiedziała, że najlepiej, gdyby ich nie było, ale jeśli od czasu do czasu zjemy lód z emulgatorami lub stabilizatorami, to nie ma powodów do zmartwień. Warto wiedzieć, że są to substancje dopuszczone do użycia przez rozporządzenie z 2008 roku Komitetu Naukowego ds. Żywności Unii Europejskiej. W Polsce w 2010 roku zostało wydane rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia dotyczące bezpieczeństwa żywności.

- Różne składniki, które mają oznaczenie z literą E, nie muszą być dla nas szkodliwe. To przyjęty system nazewnictwa, który się stosuje dla różnych substancji. Niektóre są mniej szkodliwe, inne bardziej. Samo wystąpienie „E” w produkcie nie musi być tragedią. Polecam zapoznać się z nimi na przykład w aplikacjach na smartfony i wiedzieć, co się je. Zawsze będę polecać proste składy lodów i ich domowe wersje - zaznacza dietetyczka.

Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni: