W skrócie
Przepis na pierś z kurczaka w kremowym sosie z suszonymi pomidorami krąży w internecie pod nazwą „marry me chicken”. W wolnym tłumaczeniu moglibyśmy go nazwać kurczakiem oświadczynowym lub kurczakiem „wyjdź za mnie”. Swoją sławę zawdzięcza mediom społecznościowym, a konkretnie tiktokowi. Przepis stał się viralem i być może z tego powodu jego historia była przekręcana przez kolejne tiktokerki. Twierdzono, że nazwa potrawy powstała po tym, gdy chłopak jednej z blogerek kulinarnych oświadczył jej się po zjedzeniu tego niesamowitego dania.
Geneza oświadczynowego kurczaka jest jednak inna. Przepis na pierś z kurczaka w sosie z suszonych pomidorów rzeczywiście stworzyła blogerka i dziennikarka kulinarna, Lindsay Funston. Ukazał się on w znanym, amerykańskim magazynie „Delish”. Kiedy Lindsay poczęstowała swoim daniem kolegów z redakcji, usłyszała, że jest idealnym materiałem na żonę. Inny kolega stwierdził, że oświadczyłby się każdemu, kto podałby mu to danie. W USA jest to jeden z najczęściej wyszukiwanych przepisów, zwłaszcza w walentynki. My podajemy przepis na „marry me chicken” po polsku.
Marry me chicken – przepis na pierś z kurczaka z suszonymi pomidorami
Czas przygotowania: 30 minut
Porcja: 2-4 osoby
Poziom trudności: łatwe
Składniki:
Polecam także: Ten obiad zrobisz w kwadrans. Najprostszy sposób na makaron
Jak przygotować pierś z kurczaka w sosie z suszonych pomidorów?
- Najpierw oczyściłam piersi z kurczaka i pokroiłam je na mniejsze kawałki.
- Następnie podsmażyłam mięso na oleju, aż się zrumieniło.
- Przełożyłam kurczaka na talerz i na tej samej patelni krótko podsmażyłam czosnek, posiekane pomidory oraz przyprawy.
- Wlałam na patelnię bulion i śmietankę, a całość wymieszałam.
- Kurczaka ułożyłam w żaroodpornym naczyniu. Polałam sosem.
- Zapiekałam całość w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 minut.
- Pierś z kurczaka w sosie podałam z ryżem. Posypałam całość parmezanem i udekorowałam listkami bazylii.
Szarlotka tatrzańska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?