W ramach protestu przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainie i solidarności z Ukraińcami niektóre lokale gastronomiczne w Polsce zmieniają swoją ofertę i w miejsce pierogów ruskich wprowadzają do menu pierogi ukraińskie. Warto jednak podkreślić, że cały czas mowa o tym samym daniu, przygotowywanym z farszem z twarogu i ugotowanych ziemniaków, a podawanym z przyrumienioną na złoto cebulą oraz kwaśną śmietaną.
Pierogi ruskie – skąd taka nazwa?
Popularna dziennikarka sportowa Karolina Szostak udostępniła niedawno na swoim Instagramie post baru mlecznego Lindleya 14 z Warszawy. Ten zadeklarował zmianę nazwy pierogów ruskich na pierogi swojskie lub ukraińskie. Wywołało to falę komentarzy, które przypominały o pochodzeniu popularnego dania.
- Przecież nazwa pierogi ruskie pochodzi od Rusi (i to Czerwonej - Lwów) a nie z Rosji… - tłumaczył jeden z internautów. Wtórował mu drugi: - Przecież pierogi ruskie to potrawa z I Rzeczypospolitej i pochodzi z województwa ruskiego (obecnej Ukrainy).
- Dobrze powiedziane, ruskie to poprawna nazwa pierogów, które nie mają nic w wspólnego z Rosją – dodał kolejny.
Patrząc na historię kulinarną Polski, należy cofnąć się aż do XIII wieku, gdy istniała Ruś Halicko-Włodzimierska, która najpierw stolicę miała w Chełmie, a potem we Lwowie (stąd też określenie Ruś Lwowska). Pierogi ruskie nigdy nie były nazwane na cześć Rosji, tylko wspomnianej Rusi. W tym daniu i jego nazwie widać burzliwą historię Polski i Ukrainy, a jednocześnie wzajemne przenikanie się naszych kultur.
Co ciekawe pierogi ruskie nie są tradycyjnym daniem ukraińskim. Kuchnia ukraińska proponuje wareniki, czyli ukraińskie pierogi faszerowane twarogiem lub ziemniakami wymieszanymi ze skwarkami.
Wspomniany bar mleczny na Lindleya 14 podkreślił, że ich akcja ma charakter symboliczny i zrodziła się po uwagach pracowników, którzy są obywatelami Ukrainy. Słowo „ruskie” kojarzy im się bowiem z wojną i okrucieństwem.
Nie tylko pierogi ruskie
W Polsce jest więcej dań, które mogą zaskoczyć nieco mylącą nazwą, niekoniecznie odnoszącą się do ich pochodzenia. Często powodem tego mogła być inwencja twórcza kucharza.
Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni: