Jesteś fanem serialu „Wikingowie"? Zobacz, co jadali skandynawscy wojownicy

Lud Wikingów kojarzy się wielu osobom z lekcji historii jako grupa agresywnie podbijająca tereny Europy. Nazwa Wikingów powstała od określenia orężnych wypraw morskich „viking”, które pierwotnie określało zatokę. Była to grupa skandynawskich piratów, którzy podbijali ziemie w celu wzbogacenia się, poszukiwania nowych terenów pod uprawę ziemi oraz odwet za wcześniejsze napaści na nich. Wikingowie pochodzą z terenów Skandynawii, w szczególności ze współczesnej Szwecji.

Na wzrost popularności zainteresowania tematyką wikińską odpowiedzialny jest serial „Wikingowie”. Produkcja doczekała się aż 6 sezonów, które przybliżały losy młodego wikinga Ragnara Lothbroka (w tej roli Travis Fimmel), który marzył o rozszerzeniu ekspansji władzy na szerszych terenach Europy. „Wikingowie” należą do gatunku dramatu historycznego, co oznacza, że jest luźno oparty na faktach. Od 25 lutego 2022 na platformie Netflix dostępna jest kontynuacja serialu „Wikingowie. Walhalla” dziejąca się 100 lat później od wydarzeń bazowej serii.

Wikingowie wyruszali na liczne wyprawy morskie, które musiała być zabezpieczona żywnościowo. Takie jedzenie zabierane w drogę określano farnest (jedzenie podróżne) lub hafnest (jedzenie spożywane na morzu). Podstawowymi produktami zabieranymi jako prowiant były:

• jęczmień – do ugotowania pożywnego kleiku,
• masło,
• chleb,
• suszone ryby.

Magdalena Tomaszewska-Bolałek - zwyciężczyni wielu nagród za książki kulinarne, orientalistka i kulturoznawca - w publikacji „Tradycje kulinarne Szwecji” zauważa, że jedzenie pełniło też funkcję sakralną. W szczególności, gdy przypadały uroczystości religijne związane z kultem asatro – politeistycznej religii nordyckiej. W święto Jul, które przypadało w czasie przesilenia zimowego, Frejowi – bogu urodzaju – składano ofiarę z konia oraz dzika. Waleczni wikingowie po śmierci znajdowali się w Walhalli. W nagrodę każdego dnia dostępowali uczty złożonej z dzika i miodu pitnego. Upieczoną dziczyznę oraz napój rozdawały po Walhalii waleczne dziewice, czyli walkirie. Najwyższy z bogów Odyn żywił się jedynie winem.

Wiele o jedzeniu Wikingów można dowiedzieć się z ówczesnych wierzeń, pieśni o bohaterach i historii. Najchętniej jedzonym posiłkiem były dania mięsne. Szczególnie:

• wołowina,
• cielęcina,
• jagnięcina,
• kozina,
• mleko,
• nabiał.

Sprawdź także: Przepis na ziemniaki Hasselback. Danie wprost ze Szwecji

A z trunków sięgano po wspomniane już wino, miód pitny oraz piwo. Najrzadziej wspominało się o owocach, z których wyróżniono jabłka. Znalazły one również swoje odniesienie w religii nordyckiej i złotych jabłkach przechowywanych przez boginię wiosny Idunn. Złote owoce miały ochraniać bogów przed starzeniem. Ciekawe, ile kulinarnych inspiracji można znaleźć w zamierzchłej historii.

Źródło:

• „Tradycje kulinarne Szwecji” Magdalena Tomaszewska – Bolałek

Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni: