W skrócie:
Przedświąteczne reklamy i bogaty asortyment sklepów spożywczych zachęca do kupowania i gotowania bożonarodzeniowych frykasów. W tym rozgardiaszu można zapomnieć o rozsądnym zaplanowaniu potraw i dostosowaniu ich do liczby zaproszonych gości. Platforma Too Good To Go na co dzień ułatwia ratowanie jedzenia przed zmarnowaniem z kawiarni, piekarni i restauracji w rozsądnej cenie. Tym razem twórcy aplikacji zebrali dane dotyczące marnowania jedzenia w czasie świąt.
Nasze badania są dowodem, że marnujemy znacznie więcej jedzenia, niż nam się wydaje, a deklaracje często różnią się od rzeczywistości. Do 26 grudnia wyrzucamy resztki jedzenia po przygotowaniu potraw świątecznych, z kolei od 27 grudnia główną przyczyną marnowania jest zepsucie się żywności. W Too Good To Go wierzymy, że nawet małe działania mają olbrzymi wpływ na zmniejszenie skali marnowanego jedzenia, dlatego zachęcamy do odpowiedniego planowania i kreatywnego wykorzystywania resztek, nie tylko w czasie świąt - mówi Anna Podkowińska-Tretyn, Country Director Too Good To Go.

Co najczęściej wyrzucamy?
Organizatorzy badania stwierdzają, że najwięcej jedzenia marnuje się w Wigilię, czyli 24 grudnia. Aż 83% Polaków wyrzuca jedzenie świąteczne między 23 a 30 grudnia. To przekłada się na 61,7 tys. ton, czyli aż 1,6 kg na osobę. Najczęściej wyrzucaną kategorią produktów są:
owoce i warzywa (62%),
zupy i mięso (48%),
napoje i produkty zbożowe (46%),
potrawy wieloskładnikowe, ryby i nabiał (44%).
Marka wpływu społecznego Too Good To Go jako pomysł na zmniejszenie rozmiaru tego problemu zaleca mądre wykorzystywanie resztek i zmianę podejścia w gotowaniu „na zapas”. Na przykład Sylwia Majcher poleca na drugi dzień zrobić z sałatki jarzynowej zupę krem. Nadmiar ciast, pierogów lub bigosu można też zamrozić i zjeść w przeciągu 2-3 miesięcy.
Too Good To Go a marnowanie jedzenia
Według badania przeprowadzonego na zlecenie wspomnianej platformy przez pracownię Opinia 24 aż 63% z nas przygotuje więcej jedzenia niż to potrzebne na 3 dni świąt. Co więcej, aż 8 na 10 Polaków (83%) w okresie świątecznym (między 23 a 30 grudnia) wyrzuca żywność. Łącznie to 61,7 tys. ton, czyli aż 1,6 kg jedzenia na osobę. Najwięcej – 9,2 tys. ton – marnuje się 24 grudnia, który można niechlubnie nazwać Dniem Świątecznego Marnowania Żywności. Tego dnia w koszu lądują ryby, 25 i 26 grudnia do śmieci trafiają przede wszystkim zupy, a 27 grudnia resztki napojów.
Dlaczego wyrzucamy jedzenie?
Według zebranych danych najczęstszymi powodami pozbywania się jedzenia jest niezagospodarowanie resztek, które powstały przy przygotowaniu dań (33%) oraz zepsucie się produktów (29%). Brak świeżości produktów jest przyczyną wskazaną przez 18% respondentów, przygotowanie zbyt dużej ilości jedzenia to powód dla 12%, z kolei brak ochoty do dalszego spożywania wskazuje 7% pytanych. Niemal oczywiste jest to, że najrzadziej wyrzucamy ciasta, desery i sosy.
Badanie zrealizowane zostało na zlecenie Too Good To Go, marki ułatwiającej ograniczenie marnowania żywności, przez Opinia24 w dniach 23-30 grudnia 2023 roku na reprezentatywnej grupie 585 Polaków w wieku 18-65 lat. Respondenci każdego dnia prowadzili dziennik, w którym odnotowywali wagę wyrzucanej żywności w podziale na 10 kategorii wraz z określeniem powodów wyrzucenia.
Kulinaria

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kuchni codziennie. Obserwuj StronaKuchni.pl!