Najciekawsze rzemieślnicze palarnie kawy w Polsce. Gdzie zdobędziesz świeże ziarno, palone z miłością?

Kawosze na całym świecie wiedzą, że na smak i zapach kawy wpływa nie tylko sposób jej przyrządzenia, np. w ekspresie, kawiarce czy chemexie. Aby osiągnąć pełną satysfakcję z ulubionego napoju, warto wybrać odpowiedni kraj pochodzenia ziarna. Na przykład kawowiec z Brazylii będzie smakował jak czekolada połączona z orzechami, a ten z Etiopii przypomina połączenie świeżego smaku owoców cytrusowych i kwiatów.

Drugim ważnym czynnikiem jest stopień palenia (jasny, średni lub ciemny). Jasny i średni wykorzystuje się w alternatywnych metodach parzenia kawy, a średni i ciemny można użyć do ekspresu lub do kawiarki.

Poza tymi warunkami pełny smak i aromat uzyskamy, wybierając kawę o bliskim terminie palenia (od daty zakupu). Warto pamiętać, że kawa jest produktem, który można zużyć w ciągu roku od daty wypalania, aby cieszyć się pełnią jej właściwości.

Przyjrzeliśmy się palarniom kawy, które specjalizują się w wypalaniu kaw z segmentu specialty. Ten rodzaj kawy uprawiany jest z poszanowaniem praw rolników, zasad uczciwego handlu, a w produkcji bierze się pod uwagę ekologiczne sposoby uprawy roślin. Poza uprawą kawowca liczy się też odpowiednia obróbka termiczna i sposoby parzenia.

Rodzinna palarnia kawy Coffee and sons mieści się na Lubelszczyźnie od 2009 roku. W jej działalność zaangażowani są: dziadek, ojciec i syn. Ziarna sprowadzają z całego świata, między innymi z Kenii, Etiopii, Brazylii i Hondurasu. Flagowymi produktami w ofercie palarni są autorskie mieszanki ziaren, np. Słodki Shot lub Włoska Robota.

- Rzemieślniczy piec Gothot z 1958 roku, na którym przynajmniej raz w tygodniu wypalamy naszą kawę, to unikat w skali Europy. Ten szlachetny klasyk z 1958 roku własnoręcznie odrestaurowany przez tatę Marka, czyli naszego głównego roastera (osoba wypalająca kawę w piecu - red.), stał się sercem naszej palarni. Wyróżnia się pożądaną wśród roasterów technologią opalania ziaren gorącym powietrzem, pozwalającą uzyskać słodszą i mniej dymną kawę. W Gothocie bęben nie ma bezpośredniego kontaktu z płomieniem i jest nagrzewany tylko i wyłącznie ciepłym powietrzem, znajdującym się w przestrzeni między palnikiem, a powierzchnią bębna - wyjaśnia Katarzyna Hutek, z biura Coffee and sons.

W palarni znajdują się:

• magazyn kawy zielonej,
• magazyn kawy wypalonej,
• strefa kontroli i cuppingu (od angielskiego słowa cup - filiżanka - testowanie różnych napojów kawowych pod względem kraju pochodzenia, sposobu zmielenia ziarna i metody parzenia. Przy testowaniu używa się też łyżeczki i charakterystycznie siorbie, aby napowietrzyć pitą kawę),
• strefa pakowania,
• serce palarni, czyli piec Gothot.

Palarnia wkrótce otworzy nowe części, w których zaplanowano profesjonalne laboratorium, salę konferencyjną i miejsce cuppingu, do którego zapraszani będą klienci jeszcze w 2022 roku. Kawy z Coffee and sons można spróbować w lubelskich kawiarniach. Dla osób, które chcą kupić kawę na miejscu, jest to możliwe bezpośrednio w sklepie firmowym w Biłgoraju lub w sklepie w Lublinie na ulicy Bocznej Lubomelskiej 4.

Nazwa palarni kawy wzięła się od imienia jej założyciela. Audun Sørbotten najpierw pracował w norweskiej palarni Solberg & Hansen w Oslo, a potem osiedlił się w Polsce w 2014 roku. Na stronie palarni dowiadujemy się, że Sørbotten wygrał norweskie zawody w kategorii wypalania kawy 2015 roku. Tego samego roku zwyciężył w Mistrzostwach Świata Wypalania Kawy w Gothenburgu. W palarni Audun Coffee pracują na piecu Probatone 12. Ziarna kawy dostępne są w wielu wariantach. Na co dzień palarnia współpracuje z różnymi kawiarniami, ale zainteresowani mogą też kupić tę kawę w wyspecjalizowanych sklepach, również w sieci. Palarnia mieści się przy ul. Jana i Jędrzeja Śniadeckich 30.

Palarnia kawy Bless Coffee Roasters mieści się w Olsztynie przy ul. Dąbrowszczaków 2 i działa od 2017 roku. Prowadzi ją wraz z mężem Natalia Kwiatkowska, zwyciężczyni Mistrzostw Polski Barista. W ofercie można znaleźć ziarna kawy z różnych zakątków świata, np. z Peru, Papui Nowej Gwinei i Gwatemali. Poza palarnią kawy Natalia Kwiatkowska prowadzi też kawiarnię i mikropiekarnię.

Mała, rzemieślnicza palarnia kawy BeMyBean mieści się przy ul. Na dołach 8 od 2018 roku. Krakowska palarnia deklaruje, że ziarna palone są tu z miłością. W kawowym asortymencie znajdziemy brazylijskie ziarna pod espresso albo mniej znane ziarna z Rwandy. Misją palarni jest szerzenie wiedzy o kulturze picia kawy.

Wrocławska palarnia kawy Paloma Coffee Roastery mieści się przy ulicy placu Solnym 8-9. Ziarna wypalane są tu w gazowym piecu Giessen A6. Każdą próbkę kawy ocenia się organoleptycznie i testuje podczas sesji cuppingowych. W ofercie znajdują się kawy do metod przelewowych, np. z Indonezji, Gwatemali i Nikaragui. Natomiast miłośnicy espresso mogą skorzystać z ziaren pochodzących np. z Kolumbii lub Meksyku. Palarnia wprowadziła też do oferty kawę, z której dochód przeznaczony jest na pomoc Ukrainie.

Niewielka palarnia kawy znajduje się w Gdańsku przy ulicy Konrada Wallenroda 7. Grupa pasjonatów kawy, która ją tworzy, zapewnia na stronie internetowej, że ważne jest dla nich, skąd pochodzi ziarno i w jaki sposób było produkowane. Ich kawę można kupić bezpośrednio w palarni lub na gdańskim Bazarze Natury przy ulicy Słowackiego 19. W ofercie znajdują się mieszanki kawowe o intrygujących nazwach, np. Lady Weasel lub tak zwane single, czyli jednorodne ziarna z Meksyku, Kolumbii lub Gwatemali.

Poznańska palarnia kawy powstała w 2017 roku i mieści się przy Dąbrowskiego 472. Warto wiedzieć, że Coffee journey jest wypadkową doświadczeń zbieranych od ponad 20 lat przez jej właściciela - Pawła Dyzerta. W mediach społecznościowych pracownicy palarni zapewniają, że dbają o najwyższą jakość wypalanej kawy. W asortymencie palarni znajdują się mieszanki ziaren z Brazylii, a także średnio palone połączenie ziaren z Brazylii i Etiopii. W tym ostatnim przypadku profil smakowy będzie łączył nuty czekolady z odświeżającym smakiem owoców.

W stolicy mamy kilka godnych uwagi palarni kawy. Jedną z nich jest La Cava mieszcząca się w podwarszawskiej Wolicy koło Janek przy ulicy Katowickiej 7. Otworzono ją w 2009 roku. W filozofii palarni znajduje się między innymi punkt o prowokowaniu i kwestionowaniu zaistniałego porządku. Dzięki temu właściciele palarni uzyskują kawę o głębokim, intrygującym smaku. Warto wspomnieć, że kawy te mają jedne z piękniejszych etykiet na rynku. Tak bardzo cieszą oko, że są często fotografowane i umieszczane przez kawoszy na ich profilach na Instagramie.

Palarnia kawy mieści się przy ulicy Produkcyjnej 72 od 2019 roku. W jej ofercie są kawy jednorodne i mieszanki do ekspresu. To, co szczególnie wyróżnia tę palarnię, to ekologiczne opakowanie. Kawa pakowana jest w karton, który został zaprojektowany specjalnie dla The White Bear. Ziarna sprowadzane są z Ameryki Południowej, Ameryki Północnej, Afryki i Azji. Obsługa palarni chętnie odpowiada na pytania dotyczące ziaren kawowca. The White Bear ma też własny sklep internetowy.

Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni: