Matty Cash zaprosił nowego trenera reprezentacji Polski na sernik. „Szef powiedział, że smakowało niesamowicie”

Mariola Szczyrba
Matthew Cash z trenerem Michniewiczem spotkał się po meczu w Anglii i wręczył mu swój sernik.
Matthew Cash z trenerem Michniewiczem spotkał się po meczu w Anglii i wręczył mu swój sernik. Łączy nas piłka
Matty Cash, piłkarz reprezentacji Polski oraz angielskiego klubu Aston Villa, od niedawna obywatel naszego kraju, zaprosił nowego selekcjonera Biało-Czerwonych, Czesława Michniewicza, na sernik. Dotrzymał słowa i wręczył słodki prezent osobiście. „Czy w serniku zaklęta jest jakaś taktyka na Rosję?" - dopytują się internauci.

Czesław Michniewicz, nowy selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski, następca Paulo Sousy, kompletuje drużynę na mecz z Rosją i śledzi poczynania naszych piłkarzy na stadionach w Europie. Ostatnio odwiedził Anglię, gdzie oglądał spotkanie Aston Villa - Leeds United z udziałem Matty'ego Casha i Mateusza Klicha.

Po meczu spotkał się z Mattym, który obdarował go zapowiedzianym wcześniej w sieci sernikiem. 1 lutego sympatyczny piłkarz, który od strony mamy, Barbary, ma polskie korzenie, napisał na swoim Twitterze: „Czekam trenerze na wizytę. Upiekę sernik”.

Słowa dotrzymał, czego dowodem jest wspólne zdjęcie piłkarza z Czesławem Michniewiczem przyjmującym na stadionie smakowicie wyglądające ciasto. Matty zapewnił w komentarzu:

„Szef powiedział, że smakowało niesamowicie”.

Nie wiemy, jak wy, ale my nie mamy co do tego wątpliwości.

Internauci: Jak z rodzynkami, to się nie liczy

Podobnie zresztą jak internauci, którzy ochoczo i z humorem komentują zdjęcie z sernikiem.

„Dobrze, że rodzynek nie dodał, bo by już chyba w kadrze nie zagrał” - żartuje jeden z nich, odnosząc się do kulinarnego smaku Casha. „Jak z rodzynkami, to się nie liczy!” - wtóruje mu inny użytkownik. „Ja też chcę sernik Matty'ego" - dodaje z kolei internautka.

W sieci nie obyło się również bez żartobliwych filmików na temat sernika Casha:

Chociaż byli też tacy, którzy dopatrzyli się w serniku piłkarza... jabłecznika albo cieszyli się, że to nie makowiec. Nie da się jednak ukryć, że słodki wypiek wpłynął na dobrą atmosferę w drużynie i wśród fanów Biało-Czerwonych.

Choć prawdziwi kibicie z humorem pytają: „czy w serniku zaklęta jest jakaś taktyka na Rosję?"

Mecz już w marcu. Ciekawe, czy Matty Cash pochwali się do tego czasu jeszcze jakimiś wypiekami? Czekamy.

Sprawdź też inne tematy na Stronie Kuchni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakuchni.pl Strona Kuchni